Informacje

  • Kilometry od 2011r: 35435.88 km
  • Km w terenie: 2080.00 km (5.87%)
  • Czas na rowerze: 64d 04h 54m
  • Prędkość średnia: 23.00 km/h
  • Podjazdy: 85.213 km
  • Więcej informacji.
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mati94.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Trening

Środa, 16 marca 2011 | dodano:16.03.2011Kategoria 0-49km
Trochę statystyki - na tą chwilę mam ok połowę tego ile przejechałem w ciągu całego 2010r , a wciąż jest jeszcze kalendarzowa zima;)

Dane wycieczki:
Km:44.02Km teren:0.00 Czas:02:07km/h:20.80
Pr. maks.:44.40Temperatura:5.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:100mRower:Folta Tarrega Sport

Perfidne wietrzysko

Wtorek, 15 marca 2011 | dodano:15.03.2011
Nie tyle wysysa siły co odbiera chęci i przyjemność z jazdy:/

Dane wycieczki:
Km:33.39Km teren:5.00 Czas:01:32km/h:21.78
Pr. maks.:36.40Temperatura:2.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy: 20mRower:Folta Tarrega Sport

Mała regeneracja

Niedziela, 13 marca 2011 | dodano:13.03.2011Kategoria 50-99km
Tym razem skierowałem się w tereny , w których już dawno nie byłem , czyli Obkas i Duża Cerkwica , średnia mi przyzwoita wyszła choć po 40km była o wiele lepsza , ale zdecydowałem się na objechanie Chojnic kosztem średniej.

Dane wycieczki:
Km:51.87Km teren:0.00 Czas:02:18km/h:22.55
Pr. maks.:41.00Temperatura:14.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy: 80mRower:Folta Tarrega Sport

Życiówka - Przechlewo , Rzeczenica

Sobota, 12 marca 2011 | dodano:12.03.2011Kategoria 100-199km
Po jeździe w tygodniu , w końcu miałem nadzieję , że kondycja się poprawiła i nie będę zdychał po zaledwie 70km. Z zamiarem przejechania trasy , która planowałem pokonać tydzień temu lecz pogoda na to nie pozwoliła wstałem przed 7 by się przygotować. Jeszcze rzut okiem na prognozy i się znacznie pogorszyły (jak zwykle) względem tych piątkowych , wiatr 2x mocniejszy i pochmurnie.

Ale mimo to gdy wyjeżdżałem o 9 było bezchmurne niebo , tempo na początek spokojne. Od Konarzyn zaczął się problem , przeszkadzał bardzo boczny wiatr , ale jakoś się doturlałem bez przerw do Przechlewa , tam ku mojej uldze asfalt w końcu był nienaganny , wcześniej męczyłem się przez 13-15 km z dziurami.

I to był chyba najgorszy odcinek...:) za Przechlewem były tak kapitalne widoki , że żałuję , że nie mam żadnego aparatu , bo z mojej tzw. "pralki" nic nie było by widać , ogólnie do Przechlewa świetne krajobrazy , na około roztaczały się polodowcowe widoki.

Jedynie zrobiłem zdjęcie Brdy
Brda przepływająca w okolicach Dolinki © mati94


Następnie zacząłem skręcać coraz bardziej na południe i wiatr dawał o sobie znać , ale dojechałem do Rzeczenicy , gdzie zrobiłem pierwszy postój na jedzenie po 50km

Przy okazji udało mi się przekroczyć w tym roku 1000km
Pierwszy tysiąc w tym roku © mati94


Potem właściwe bez historii jazda drogą krajową nr 25 do Człuchowa w międzyczasie zdjąłem jedną bluzę bo było na prawdę ciepło. Udało mi się jeszcze za Gwieździnem wykręcić 48.0km/h , co było lekko niebezpieczne bo na dole z obu stron były jeziora , więc mógłbym zaliczyć nie planowaną kąpiel.

Co dziwne wiatr dzisiaj ładnie mi powiał z boku , ale mimo to miałem siły i wybrałem dłuższy wariant do domu , potem jeszcze wydłużyłem , by mieć 15 km idealnie z wiatrem.



Następnie podjechałem do domu by zjeść coś bardziej treściwego niż batoniki musli i wybrałem się jeszcze na małe rozkręcenie



Mapę dodałem oddzielnie bo łącząc je trasa byłaby nie czytelna

Życiówka - 135km © mati94


Udało mi się poprawić mój dotychczasowy rekord o 22km to niezły prognostyk przed latem , co przy niezłej średniej o wiele bardziej "smakuje" ;) Dane wycieczki:
Km:135.01Km teren:0.00 Czas:05:58km/h:22.63
Pr. maks.:48.00Temperatura:10.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:350mRower:Folta Tarrega Sport

Do sklepu rowerowego

Piątek, 11 marca 2011 | dodano:12.03.2011Kategoria po mieście, 0-49km
Porządnie wiało Dane wycieczki:
Km:3.79Km teren:0.00 Czas:00:15km/h:15.16
Pr. maks.:35.00Temperatura:5.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Folta Tarrega Sport

Ciepło

Czwartek, 10 marca 2011 | dodano:10.03.2011Kategoria 0-49km
Mało oryginalna trasa , w sumie to nie mam pomysłu na inne bo już prawie wszystkie drogi zwiedziłem.
Dzisiaj trochę mocniej , jutro regeneracja , bo nie zdążę sklecić niczego większego.
W sobotę ma być 11 stopni i tylko 10km/h wiatru , idealnie:D

Dane wycieczki:
Km:30.01Km teren:0.00 Czas:01:14km/h:24.33
Pr. maks.:44.30Temperatura:7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:110mRower:Folta Tarrega Sport

Wiosna coraz bliżej

Środa, 9 marca 2011 | dodano:09.03.2011Kategoria 50-99km
Szybciej skończyłem lekcje , więc miałem czas na trochę dłuższą trasę.
Pogoda coraz lepsza , ciepło (przez połowę dystansu jechałem bez rękawiczek) , wokół coraz więcej zieleni i mniej śniegu.

Jazda na lajcie , noga dziś nieźle podawała

Dane wycieczki:
Km:53.53Km teren:0.00 Czas:02:29km/h:21.56
Pr. maks.:42.00Temperatura:7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:170mRower:Folta Tarrega Sport

Regeneracja

Wtorek, 8 marca 2011 | dodano:08.03.2011Kategoria 0-49km
Czyli krótko i wolno , na weekend ma być ładna pogoda , więc nie ma co się forsować i męczyć nóg

Dane wycieczki:
Km:31.59Km teren:0.00 Czas:01:34km/h:20.17
Pr. maks.:37.60Temperatura:2.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy: 20mRower:Folta Tarrega Sport

Trening

Poniedziałek, 7 marca 2011 | dodano:07.03.2011Kategoria 0-49km
Wyjazd dość późno , ok 16.20.
Słońce grzało , wiatr znikomy - idealna pogoda
Forma na plus , mimo , że zatrzymywałem się z kilkanaście razy , ale za każdym razem by wydmuchać nos i się napić , bo picie w czasie jazdy po tak wąskich , o złej nawierzchni i ruchliwych drogach nie był za bardzo dobrym pomysłem.

Dane wycieczki:
Km:40.16Km teren:0.00 Czas:01:51km/h:21.71
Pr. maks.:40.40Temperatura:0.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy: 50mRower:Folta Tarrega Sport

Wietrznie - pierwsza setka w tym sezonie - Rytel

Niedziela, 6 marca 2011 | dodano:06.03.2011Kategoria 100-199km
Dystans podzielony na 3 trasy , chociaż plany były zupełnie inne miało być tylko 60km na raz...

Wstałem rano wyglądam przez okno , a tam bezchmurne niebo , szkoda marnować taki dzień szczególnie zimą wiec wybrałem kierunek na Czersk - jak to wcześniej zakładałem. Trasa prowadząca przez drogę krajową - co dziwne nie jechałem nigdy w tamtym kierunku , więc postanowiłem w końcu pojechać nią. Droga woła o pomstę do nieba składa się z płyt , które próby czasu nie wytrzymały i mówiąc kolokwialnie rozlazły się , więc średnio co 10m wpadało się w szparę...(wiedziałem o tym , ale myślałem , że nie będzie tak źle) , wiem jedno długo tam nie wrócę...
Nie uśmiechała mi się taka jazda , więc skróciłem ją o połowę i po dojechaniu do Rytla zawróciłem , końcówka przejechana trochę inaczej.
Wiatr dął dzisiaj porządnie z północy , więc postanowiłem dojechać do domu z wiatrem w plecy , na gładziutkiej drodze wykręciłem ok 46km/h , lecz na końcowym odcinku - wąskim z dziurami i popękanym udało mi się nawet 48.4km/h.



Następnie miałem jechać do rodziny na obiad , była opcja dojazdu samochodem , mimo silnego wiatru wybrałem rower.

Było jeszcze kilka , ale nie chciało mi się tego fotografować

Rezultat zbyt dużego wolnego czasu © mati94


Dystans przejechany bez historii co ciekawe wracając do domu miałem tyle sił jak bym dopiero co ruszył , a już 80km przekraczałem



Z racji , że miałem jeszcze siły , postanowiłem wrócić do domu na 30min by się ogrzać i dokręcić do pierwszej setki , tym razem jazda po zmierzchu



I jeszcze zdjęcie potwierdzające to

Pierwsza setka © mati94
Dane wycieczki:
Km:100.36Km teren:3.00 Czas:04:56km/h:20.34
Pr. maks.:48.40Temperatura:1.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:170mRower:Folta Tarrega Sport

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl