Informacje

  • Kilometry od 2011r: 35435.88 km
  • Km w terenie: 2080.00 km (5.87%)
  • Czas na rowerze: 64d 04h 54m
  • Prędkość średnia: 23.00 km/h
  • Podjazdy: 85.213 km
  • Więcej informacji.
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mati94.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Po mieście

Środa, 13 kwietnia 2011 | dodano:13.04.2011Kategoria 0-49km, po mieście
Wyjazd po 21.00 , szybka jazda po mieście , jest forma.
Mimo , że mam cały dzień wolny na rower to odpuszczam treningi i krótkie wyjazdy po za miasto. Bo już jestem myślami na trasie w sobotę.
Jutro chyba pojadę kupić pierwszą skorupę , bo będzie to niebezpieczna droga. Dane wycieczki:
Km:7.15Km teren:0.00 Czas:00:19km/h:22.57
Pr. maks.:47.00Temperatura:7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Folta Tarrega Sport

Po mieście

Wtorek, 12 kwietnia 2011 | dodano:13.04.2011Kategoria 0-49km, po mieście
Krótko po mieście , by załatwić pewną sprawę. Dane wycieczki:
Km:4.58Km teren:0.00 Czas:00:15km/h:18.31
Pr. maks.:38.00Temperatura:7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Folta Tarrega Sport

Regeneracyjna setka

Niedziela, 10 kwietnia 2011 | dodano:10.04.2011Kategoria 100-199km
Nie lubię jeździć w niedziele , bo zwykle mam "ołowiane" nogi po sobotnich setkach , tak było i tym razem.

Trasa trochę inna bo jechałem do Charzy przez Nieżywięć.



Potem gdy miałem jeszcze czas pojechałem do Funki. Dane wycieczki:
Km:103.33Km teren:3.00 Czas:04:46km/h:21.68
Pr. maks.:45.00Temperatura:5.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:250mRower:Folta Tarrega Sport

Wyprawa w Bory Tucholskie

Sobota, 9 kwietnia 2011 | dodano:09.04.2011Kategoria 100-199km
Dzisiaj miałem w głowie Big traskę , lecz po 5km walki z bocznym odpuściłem sobie.
Teraz widzę , że przejechałbym ją bez problemu;)

Najpierw skierowałem się na Człuchów , ale boczny tak doskwierał , że zdecydowałem się na jazdę w bardziej zalesione tereny , czyli przez Nieżywięć do Charzykowa , plan był taki by sobie pojechać do Chocińskiego asfaltem , a potem bym coś wymyślił.

Ale szybki impuls i wjechałem do lasu i tu się zaczęło , początkowo planowałem trochę się pokręcić i wrócić , lecz spodobało mi się to. Trochę się pogubiłem , lecz po jakimś czasie odnalazłem jezioro Niedźwiedź , a potem już jechałem szlakami - czerwonym , zielonym , czarnym , niebieskim , żółtym (chyba wszystkimi).

Mijałem masę jezior , Bartusia , Dębową Górę , przejechałem cholernie dużo ścieżek , ponieważ starałem się jak najlepiej poznać te tereny. Widziałem dużo saren , zająca i chyba jelenia (?).

Średnia bardzo słaba , spodziewałem się lepszych ścieżek , ale miejscami było pełno piachu , a szlak zielony i czerwony do Męcikału był wyjątkowo trudny przez korzenie. W sumie to wszędzie one były , ale wyjątkowo na tych dwóch szlakach.

Wyjazd bardzo trudny wytrzęsło mnie porządnie dodatkowo jechałem z ciężkim plecakiem , który zapakowałem specjalnie na dłuższy wyjazd. Ale za to spodenki z wkładką spisały się rewelacyjnie , pierwsze bóle miałem dopiero po 5 godzinach intensywnego trzęsienia. Okulary też na plus.

Ostatnie 30km to kręcenie byle by zaliczyć terenową setkę , bo sobie powtarzałem , że już tu za szybko nie wrócę by to zrobić. Więc albo dzisiaj przebiję tą barierę , albo wcale. Szczerze to jestem dumny z siebie , rezygnować już miałem po 40-50km:) Dane wycieczki:
Km:129.36Km teren:102.00 Czas:07:14km/h:17.88
Pr. maks.:44.00Temperatura:8.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Folta Tarrega Sport

Trening

Środa, 6 kwietnia 2011 | dodano:06.04.2011Kategoria 50-99km
Na początku chciałem jechać spokojnie , lecz nie wytrzymałem i przycisnąłem.
Wyjazd ok 18.00 powrót już lekko po zmroku. Średnia niezła mogłaby być lepsza , gdyby nie pierwsze 4 km po mieście gdy musiałem coś załatwić i na początku gdy jechałem powoli.
Pod koniec gdy zobaczyłem kilku rowerzystów na ścieżce , od razu chciałem ich "ośmieszyć" mijałem ich jak pachołki z prędkością 40km/h , jeden próbował skoczyć , ale nie miał żadnych szans. Wiem jestem skromny:).

Dane wycieczki:
Km:52.27Km teren:0.00 Czas:02:12km/h:23.76
Pr. maks.:45.00Temperatura:8.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:170mRower:Folta Tarrega Sport

Pierwsza seta w tygodniu - Bysław

Wtorek, 5 kwietnia 2011 | dodano:05.04.2011Kategoria 100-199km
Wyjazd już w poniedziałek stał pod wielkim znakiem zapytania , gdy dowiedziałem się , że muszę siedzieć o godzinę później - do 15.10 w szkole.

Mimo to zjadłem obiad przygotowałem się i wyjechałem ok 16.30. Początkowo dziwnie mi się jechało , w tylnym kole wydawało mi się , że jest mniej powietrza , więc stanąłem przed Silnem by napompować , zanim to zrobiłem spuściłem całe powietrze - taka zabawa z wentylem samochodowym:/.

Ogólnie bez historii , trasa wymyślona pod zaliczenie wioski Bysław , ostatnie 15 km to powrót po zmroku i straszenie przez tiry , które śmigały na wyciągnięcie ręki. Po powrocie miałem na liczniku 89km , więc skierowałem się na Charzy na małą dokrętkę.

Kolejny cel osiągnięty © mati94


Dane wycieczki:
Km:101.23Km teren:0.00 Czas:04:33km/h:22.25
Pr. maks.:39.00Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:250mRower:Folta Tarrega Sport

Piąta setka

Niedziela, 3 kwietnia 2011 | dodano:03.04.2011Kategoria 100-199km
Miała być inna trasa , ale ten wiatr był taki silny , że nie widziałem sensu mordowania się pod niego ok 70km.
Więc zawróciłem , po drodze jeszcze zastrzyk adrenaliny , bo nagle mi wyskoczył samochód gdy jechałem na chodniku , dzięki refleksowi szachisty i dość niezłym hamowaniu nawet go nie dotknąłem...
Wiatr dzisiaj tak wkurzał , perfidnie wiało mi w papę , albo w bok:p

A więc trasa wokół Chojnic , którą chciałem pokonać rok temu , ale tego nie zrobiłem bo bym nawet nie dał rady.
Niby nie duże miasto , ale żeby je objechać samymi asfaltami potrzebowałem 100km.

Świeciło dzisiaj porządnie , pogoda już prawie letnia , jechałem na podwiniętych rękawach i dorobiłem się pierwszej opalenizny.
Z racji coraz lepszej pogody zamówiłem sobie spodenki (jak będą pasować to chyba jeszcze z 2 pary zamówię) i okulary. Brakuje jeszcze pierwszej skorupy , ale ją kupię w sklepie.

Dane wycieczki:
Km:105.68Km teren:0.00 Czas:04:52km/h:21.72
Pr. maks.:46.30Temperatura:16.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:300mRower:Folta Tarrega Sport

Prawdziwe oblicze bajka

Sobota, 2 kwietnia 2011 | dodano:02.04.2011Kategoria 0-49km
Niestety jest to smutne odkrycie , rower jest po prostu słaby.
Wyszedłem po 21.00 by pojechać na maxa kilka km , by sprawdzić średnią , drogi puste , więc pojechałem trochę ścieżką do Charzy i z powrotem. Średnia tragiczna biorąc pod uwagę to , że dawałem do pieca ile się dało. Rower bardzo ciężki , opory toczenia masakryczne. Co uniemożliwiało szybką jazdę. Tak na prawdę podczas szybszej jazdy zauważyłem , jakie ten rower ma słabe pkt...
Po trasie byłem bardziej spocony niż po ostatniej trasie 80km z niewiele gorszą średnią:/ , oczywiście na trasie przerw co nie miara , sumując miałem nie wiele dłuższe postoje niż na czwartkowych 80km
Reasumując ten rower w ogóle się nie nadaje do szybkiej jazdy...

Są tez pozytywy z tego dnia , trochę siedząc na allegro , zagiąłem parol na pewną szoskę , jeżeli za rok oferta z rowerami nie zmieni się za bardzo w kategorii tanich , nowych szos - to kupię sobie taką :

Meridka © mati94


Jak na początkującego byłaby dobra , wiadomo osprzęt Shimano Sora to bardzo niska półka , ale jeżeli ten styl jazdy spodoba mi się to zmienię komponenty na 105 lub Ultegrę , zmieniając też kasetę na 9-rzędową. Dane wycieczki:
Km:7.03Km teren:0.00 Czas:00:16km/h:26.34
Pr. maks.:42.00Temperatura:14.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Folta Tarrega Sport

Początek miesiąca

Piątek, 1 kwietnia 2011 | dodano:01.04.2011Kategoria 0-49km, po mieście
Szkoda słów , dopiero co 1 dzień miesiąca , a już mam 50km straty wobec normy jaką jest 52km...:/
Jutro jak nic musi paść 150km , pogoda zapowiada się rewelacyjna , więc to oznacza tylko jedno... Dane wycieczki:
Km:3.78Km teren:0.00 Czas:00:14km/h:16.22
Pr. maks.:37.00Temperatura:15.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Folta Tarrega Sport

Walka z czasem i pogodą - Gostycyn

Czwartek, 31 marca 2011 | dodano:31.03.2011Kategoria 50-99km
Na początku zacznę od tego , że niestety będę musiał zacząć od nowa nabijać km na liczniku. Przed sezonem wybrałem się do zegarmistrza , aby mi wymienił baterię , chciałem mieć spokój w tej kwestii. Płaciłem 4 zł , wczoraj licznik nie chciał mi się włączyć. Więc myślałem , że padł kompletnie , a to się okazało , że bateria wytrzymała niecałe 90godz. Kupiłem baterię , za ile? , za 2 zł , więc skasowali mi 2 zł za błahą rzecz , jaką jest zdjęcie pokrywki i wymiana baterii...kasują za nic.

Przez 2godz zastanawiałem się czy warto jechać , aż w końcu zdecydowałem się po 16.00 , z czasem pogoda coraz gorsza , będąc ponad 30km od Chojnic między Tucholą , a Gostycynem zaczęło padać. Było koło 18.00 , a robiło się coraz ciemniej , tutaj miałem zwątpienie.

Dzisiejszy cel - Gostycyn © mati94


Potem już na zmianę padało , przestawało , padało i przestawało i tak kilka razy...Czas gonił , a ja miałem jeszcze kawałek do domu , ostatnie 20km to jazda ponad 30km/h
W sumie to był bardzo ciężki wyjazd , padający deszcz nie podnosił na duchu , całą trasę przejechałem właściwie bez przerw , bo czas naglił , nic nie jadłem i mało piłem , no i dodatkowo się zgrzałem bo miałem dwie bluzy...to tyle żali.



Podsumowanie miesiąca :
Na początku Marca postawiłem sobie jako cel dobrnięcie do 2000km , nie wiele brakowało , a szkoda , bo to przez złośliwość rzeczy martwych.
Teraz za "karę" muszę w Kwietniu przejechać właśnie 2000km , rozpiska już jest. Dodatkowo zaliczyć kilka nowych miast. Dane wycieczki:
Km:80.33Km teren:0.00 Czas:03:29km/h:23.06
Pr. maks.:41.80Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:200mRower:Folta Tarrega Sport

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl