Informacje

  • Kilometry od 2011r: 35435.88 km
  • Km w terenie: 2080.00 km (5.87%)
  • Czas na rowerze: 64d 04h 54m
  • Prędkość średnia: 23.00 km/h
  • Podjazdy: 85.213 km
  • Więcej informacji.
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mati94.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

100-199km

Dystans całkowity:15888.90 km (w terenie 756.00 km; 4.76%)
Czas w ruchu:687:00
Średnia prędkość:23.13 km/h
Maksymalna prędkość:58.00 km/h
Suma podjazdów:38856 m
Liczba aktywności:133
Średnio na aktywność:119.47 km i 5h 09m
Więcej statystyk

Kolejna setka - wiosennie - Czersk

Sobota, 19 marca 2011 | dodano:19.03.2011Kategoria 100-199km
Ostatnio trochę odpuściłem , ze względu na pogodę , więc postanowiłem jechać mimo złej aury , co na początku było słabym pomysłem , na szczęście później było inaczej.

Wyjazd o 10.30 i na wejściu witało mnie stalowe niebo i zimny wiatr , tempo do Chocińskiego turystyczne , nie miałem motywacji , na szczęście na drodze ze Sworów do Brus pogoda znacznie się poprawiła i postanowiłem wybrać dłuższy wariant powrotu do domu.

Między Brusami , a Kosobudami wykręciłem prawie 53km/h na prostej drodze , asfalt był dobry , a i wiatr miałem w plecy więc to wykorzystałem.
Za wsią Chłopawy załapałem się na "eskortę" za traktorem z przyczepą , wiatr miałem w plecy , ale zawsze mniejsze opory powietrza i tak jechałem przez 10km , nie schodząc poniżej 30km/h. Na szczęście beż żadnych nieoczekiwanych przygód nie władowałem się w jego tył.

Potem jazda z Czerska do Chojnic drogą , która jest kwintesencją polskich asfaltów , trochę boczny przeszkadzał , ale jakoś się kręciło.

Dane wycieczki:
Km:101.96Km teren:0.00 Czas:04:21km/h:23.44
Pr. maks.:52.90Temperatura:5.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:270mRower:Folta Tarrega Sport

Życiówka - Przechlewo , Rzeczenica

Sobota, 12 marca 2011 | dodano:12.03.2011Kategoria 100-199km
Po jeździe w tygodniu , w końcu miałem nadzieję , że kondycja się poprawiła i nie będę zdychał po zaledwie 70km. Z zamiarem przejechania trasy , która planowałem pokonać tydzień temu lecz pogoda na to nie pozwoliła wstałem przed 7 by się przygotować. Jeszcze rzut okiem na prognozy i się znacznie pogorszyły (jak zwykle) względem tych piątkowych , wiatr 2x mocniejszy i pochmurnie.

Ale mimo to gdy wyjeżdżałem o 9 było bezchmurne niebo , tempo na początek spokojne. Od Konarzyn zaczął się problem , przeszkadzał bardzo boczny wiatr , ale jakoś się doturlałem bez przerw do Przechlewa , tam ku mojej uldze asfalt w końcu był nienaganny , wcześniej męczyłem się przez 13-15 km z dziurami.

I to był chyba najgorszy odcinek...:) za Przechlewem były tak kapitalne widoki , że żałuję , że nie mam żadnego aparatu , bo z mojej tzw. "pralki" nic nie było by widać , ogólnie do Przechlewa świetne krajobrazy , na około roztaczały się polodowcowe widoki.

Jedynie zrobiłem zdjęcie Brdy
Brda przepływająca w okolicach Dolinki © mati94


Następnie zacząłem skręcać coraz bardziej na południe i wiatr dawał o sobie znać , ale dojechałem do Rzeczenicy , gdzie zrobiłem pierwszy postój na jedzenie po 50km

Przy okazji udało mi się przekroczyć w tym roku 1000km
Pierwszy tysiąc w tym roku © mati94


Potem właściwe bez historii jazda drogą krajową nr 25 do Człuchowa w międzyczasie zdjąłem jedną bluzę bo było na prawdę ciepło. Udało mi się jeszcze za Gwieździnem wykręcić 48.0km/h , co było lekko niebezpieczne bo na dole z obu stron były jeziora , więc mógłbym zaliczyć nie planowaną kąpiel.

Co dziwne wiatr dzisiaj ładnie mi powiał z boku , ale mimo to miałem siły i wybrałem dłuższy wariant do domu , potem jeszcze wydłużyłem , by mieć 15 km idealnie z wiatrem.



Następnie podjechałem do domu by zjeść coś bardziej treściwego niż batoniki musli i wybrałem się jeszcze na małe rozkręcenie



Mapę dodałem oddzielnie bo łącząc je trasa byłaby nie czytelna

Życiówka - 135km © mati94


Udało mi się poprawić mój dotychczasowy rekord o 22km to niezły prognostyk przed latem , co przy niezłej średniej o wiele bardziej "smakuje" ;) Dane wycieczki:
Km:135.01Km teren:0.00 Czas:05:58km/h:22.63
Pr. maks.:48.00Temperatura:10.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:350mRower:Folta Tarrega Sport

Wietrznie - pierwsza setka w tym sezonie - Rytel

Niedziela, 6 marca 2011 | dodano:06.03.2011Kategoria 100-199km
Dystans podzielony na 3 trasy , chociaż plany były zupełnie inne miało być tylko 60km na raz...

Wstałem rano wyglądam przez okno , a tam bezchmurne niebo , szkoda marnować taki dzień szczególnie zimą wiec wybrałem kierunek na Czersk - jak to wcześniej zakładałem. Trasa prowadząca przez drogę krajową - co dziwne nie jechałem nigdy w tamtym kierunku , więc postanowiłem w końcu pojechać nią. Droga woła o pomstę do nieba składa się z płyt , które próby czasu nie wytrzymały i mówiąc kolokwialnie rozlazły się , więc średnio co 10m wpadało się w szparę...(wiedziałem o tym , ale myślałem , że nie będzie tak źle) , wiem jedno długo tam nie wrócę...
Nie uśmiechała mi się taka jazda , więc skróciłem ją o połowę i po dojechaniu do Rytla zawróciłem , końcówka przejechana trochę inaczej.
Wiatr dął dzisiaj porządnie z północy , więc postanowiłem dojechać do domu z wiatrem w plecy , na gładziutkiej drodze wykręciłem ok 46km/h , lecz na końcowym odcinku - wąskim z dziurami i popękanym udało mi się nawet 48.4km/h.



Następnie miałem jechać do rodziny na obiad , była opcja dojazdu samochodem , mimo silnego wiatru wybrałem rower.

Było jeszcze kilka , ale nie chciało mi się tego fotografować

Rezultat zbyt dużego wolnego czasu © mati94


Dystans przejechany bez historii co ciekawe wracając do domu miałem tyle sił jak bym dopiero co ruszył , a już 80km przekraczałem



Z racji , że miałem jeszcze siły , postanowiłem wrócić do domu na 30min by się ogrzać i dokręcić do pierwszej setki , tym razem jazda po zmierzchu



I jeszcze zdjęcie potwierdzające to

Pierwsza setka © mati94
Dane wycieczki:
Km:100.36Km teren:3.00 Czas:04:56km/h:20.34
Pr. maks.:48.40Temperatura:1.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:170mRower:Folta Tarrega Sport

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl