Informacje

  • Kilometry od 2011r: 35435.88 km
  • Km w terenie: 2080.00 km (5.87%)
  • Czas na rowerze: 64d 04h 54m
  • Prędkość średnia: 23.00 km/h
  • Podjazdy: 85.213 km
  • Więcej informacji.
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mati94.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Jastrowie

Piątek, 28 czerwca 2013 | dodano:28.06.2013Kategoria 100-199km
Dzisiaj zakończenie roku , które bardzo krótko trwało , więc wykorzystałem to i wyjechałem prędko jak na mnie , o 11.30.
Cały zachód tylko po to , aby przejechać się pierwszy raz drogą Złotów - Jastrowie. Całkiem spoko odcinek , na pewno jeżeli będzie sposobność to go wykorzystam. Od Jastrowia duży ruch , bowiem do Podgai (?) biegną tędy dwie krajówki : DK11 i DK22. W Podgajach jadę już tylko i wyłącznie po DK22 i wyraźnie odczuwa się różnicę. Coś za coś , wolę jechać po dobrej drodze z dużym ruchem.

Ogólnie bardzo ekonomicznie wyszło. Mało piłem , prawie wcale , więc nie wzmacniałem procesu trawienia. Skończyło się na tym , że nic na trasie nie jadłem , nawet głodu nie odczuwałem. Dziwne bo na śniadanie zjadłem tylko 6 bułek i spory kawałek tortu.

Chojnice - Zamarte - Człuchów - Debrzno - Złotów - Jastrowie - Lędyczek - Człuchów - Zamarte - Ogorzeliny - Chojnice Dane wycieczki:
Km:181.63Km teren:0.00 Czas:06:42km/h:27.11
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:390mRower:Bianchi Via Nirone 7

Komentarze
Rzeczywiście lekko absurdalne , lecz ze względu na rower , odcinek mnie nie skusił. Kierowcom też to nie przeszkadzało. Tak swoją drogą w Złotowie też pełno zakazów dla rowerów.
Jeszcze jedno , pisząc "spoko odcinek" miałem na myśli asfalt , nie inną infrastrukturę , bo po ścieżkach i tak nie jeżdżę szosą.
Mati94
- 14:44 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj
"Całkiem spoko odcinek", ale chyba poza wjazdem do Jastrowia, gdzie jakaś mądra głowa wymyśliła zakaz ruchu rowerów. Teoretycznie należy jechać tą piaszczystą ścieżynką w lesie. Ostatnio mnożą się takie bezsensowne zakazy nawet na lokalnych drogach o małym ruchu.
Turysta
- 14:12 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj
Nie napisałem , że nic nie piłem. Tylko biorąc pod uwagę relatywnie wysoką temperaturę i od czasu do czasu słońce , piłem mało , jak na takie warunki.
Mati94
- 08:04 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj
Jak można nie pic przez 180 km ? Chcesz sobie krzywdę zrobić ?
Isgenaroth
- 22:11 piątek, 28 czerwca 2013 | linkuj
"tylko 6 bułek" ? :P Ja tyle na dzień jem... :P
Szalejesz :)
WuJekG
- 18:52 piątek, 28 czerwca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl