Jastrowie
Piątek, 28 czerwca 2013 | dodano:28.06.2013Kategoria 100-199km
Dzisiaj zakończenie roku , które bardzo krótko trwało , więc wykorzystałem to i wyjechałem prędko jak na mnie , o 11.30.
Cały zachód tylko po to , aby przejechać się pierwszy raz drogą Złotów - Jastrowie. Całkiem spoko odcinek , na pewno jeżeli będzie sposobność to go wykorzystam. Od Jastrowia duży ruch , bowiem do Podgai (?) biegną tędy dwie krajówki : DK11 i DK22. W Podgajach jadę już tylko i wyłącznie po DK22 i wyraźnie odczuwa się różnicę. Coś za coś , wolę jechać po dobrej drodze z dużym ruchem.
Ogólnie bardzo ekonomicznie wyszło. Mało piłem , prawie wcale , więc nie wzmacniałem procesu trawienia. Skończyło się na tym , że nic na trasie nie jadłem , nawet głodu nie odczuwałem. Dziwne bo na śniadanie zjadłem tylko 6 bułek i spory kawałek tortu.
Chojnice - Zamarte - Człuchów - Debrzno - Złotów - Jastrowie - Lędyczek - Człuchów - Zamarte - Ogorzeliny - Chojnice
Cały zachód tylko po to , aby przejechać się pierwszy raz drogą Złotów - Jastrowie. Całkiem spoko odcinek , na pewno jeżeli będzie sposobność to go wykorzystam. Od Jastrowia duży ruch , bowiem do Podgai (?) biegną tędy dwie krajówki : DK11 i DK22. W Podgajach jadę już tylko i wyłącznie po DK22 i wyraźnie odczuwa się różnicę. Coś za coś , wolę jechać po dobrej drodze z dużym ruchem.
Ogólnie bardzo ekonomicznie wyszło. Mało piłem , prawie wcale , więc nie wzmacniałem procesu trawienia. Skończyło się na tym , że nic na trasie nie jadłem , nawet głodu nie odczuwałem. Dziwne bo na śniadanie zjadłem tylko 6 bułek i spory kawałek tortu.
Chojnice - Zamarte - Człuchów - Debrzno - Złotów - Jastrowie - Lędyczek - Człuchów - Zamarte - Ogorzeliny - Chojnice
Dane wycieczki:
Km: | 181.63 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:42 | km/h: | 27.11 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 390m | Rower: | Bianchi Via Nirone 7 |
Komentarze
"Całkiem spoko odcinek", ale chyba poza wjazdem do Jastrowia, gdzie jakaś mądra głowa wymyśliła zakaz ruchu rowerów. Teoretycznie należy jechać tą piaszczystą ścieżynką w lesie. Ostatnio mnożą się takie bezsensowne zakazy nawet na lokalnych drogach o małym ruchu.
Turysta - 14:12 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj
Jak można nie pic przez 180 km ? Chcesz sobie krzywdę zrobić ?
Isgenaroth - 22:11 piątek, 28 czerwca 2013 | linkuj
"tylko 6 bułek" ? :P Ja tyle na dzień jem... :P
Szalejesz :) WuJekG - 18:52 piątek, 28 czerwca 2013 | linkuj
Szalejesz :) WuJekG - 18:52 piątek, 28 czerwca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!