Ogorzeliny
Środa, 13 lutego 2013 | dodano:13.02.2013
Rano budzi mnie niecodzienny widok : padający śnieg i błoto na drodze. A nie przepraszam , to tutaj nic nowego.
Dzisiaj było tego pełno na drodze , więc było sporo jebania się w tym przeklętym błocie. Zwłaszcza jak się nie ma przedniego błotnika :).
Licznik gdzieś w trasie odmówił posługi , a że jestem wyjątkowo leniwy , więc nie stawałem i nie naprawiałem go.
PS Nienawidzę zimy
Dzisiaj było tego pełno na drodze , więc było sporo jebania się w tym przeklętym błocie. Zwłaszcza jak się nie ma przedniego błotnika :).
Licznik gdzieś w trasie odmówił posługi , a że jestem wyjątkowo leniwy , więc nie stawałem i nie naprawiałem go.
PS Nienawidzę zimy
Dane wycieczki:
Km: | 32.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 21.33 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 85m | Rower: | Folta Tarrega Sport |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!