Początek standardowo na spokojnie dookoła Chojnic kieruje się na Bytów , na wojewódzkiej 212 męczy jakość asfaltu i niekończące się zakręty. Następnie od Konarzyn do Przechlewa zaczyna się niekorzystny wiatr , a także 2 wahadła wymuszające zatrzymanie się. Droga już o wiele lepsza , ale wciąż pod przeciwny wiatr do Rzeczenicy. Na miejscu zmieniam kierunek jazdy i stawiam żagiel cisnąc przez 25km , aby z założenia nie spóźnić się na obiad.
Powrót do domu jeszcze większym tempem przy nasilających się opadach (prawie nie wyrobiłem na rondzie w Człuchowie). Za miastem zatrzymuje mnie policjant grożąc mandatem za jazdę drogą , a nie śmieszką, a miałem już takie tempo :/ na 5km ok 45 - 47 km/h. Ogólnie to wyszła dzisiaj fajna niemęcząca jazda w tlenie.

Chojnice - Konarzyny - Przechlewo - Rzeczenica - Człuchów - Sieroczyn - Człuchów - Chojnice Dane wycieczki:

Km:	93.87	Km teren:	0.00	Czas:	03:07	km/h:	30.12
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	240m	Rower:	Bianchi Via Nirone 7