Trening na szosie
Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano:14.04.2012Kategoria 50-99km
Jechało się całkiem przyzwoicie , udało się pozbyć piszczenia z okolic suportu , co prawda miałem trochę mało powietrza w oponach i muszę skorygować ustawienie i wysokość siodła , ale wyjazd udany.
Pogoda się poprawia i dzisiaj niepotrzebnie za dużo warstw ubrałem.
Pogoda się poprawia i dzisiaj niepotrzebnie za dużo warstw ubrałem.
Dane wycieczki:
| Km: | 88.83 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:03 | km/h: | 29.12 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 210m | Rower: | Bianchi Via Nirone 7 | ||
Komentarze
No być może. Jednak trochę opór powietrza uniemożliwiał dokładne obadanie. hehe. Zjechałem na promenadę, minutę na pomoście poczekałem i ruszyłem na M. Swory. Po chwili stwierdzilem, że moglem cisnąc za Tobą, bo jechałeś też w tę stronę. :D
gincio - 22:15 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Możliwe , ale powyżej 45km/h pewnie słyszałeś jak mi piszczało coś?;p
Szkoda , że tak szybko zjechałeś , no chyba , że jechałeś promenadą;)
Mati94 - 19:50 poniedziałek, 16 kwietnia 2012 | linkuj
Szkoda , że tak szybko zjechałeś , no chyba , że jechałeś promenadą;)
Chyba nawet Ciebie widziałem na drodze Metalowiec - Charzykowy.
Kolarzówka ładnie się prezentuje na drodze z tego co zobaczyłem.gincio - 08:38 niedziela, 15 kwietnia 2012 | linkuj
Kolarzówka ładnie się prezentuje na drodze z tego co zobaczyłem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!