Kolejna setka - wiosennie - Czersk
Sobota, 19 marca 2011 | dodano:19.03.2011Kategoria 100-199km
Ostatnio trochę odpuściłem , ze względu na pogodę , więc postanowiłem jechać mimo złej aury , co na początku było słabym pomysłem , na szczęście później było inaczej.
Wyjazd o 10.30 i na wejściu witało mnie stalowe niebo i zimny wiatr , tempo do Chocińskiego turystyczne , nie miałem motywacji , na szczęście na drodze ze Sworów do Brus pogoda znacznie się poprawiła i postanowiłem wybrać dłuższy wariant powrotu do domu.
Między Brusami , a Kosobudami wykręciłem prawie 53km/h na prostej drodze , asfalt był dobry , a i wiatr miałem w plecy więc to wykorzystałem.
Za wsią Chłopawy załapałem się na "eskortę" za traktorem z przyczepą , wiatr miałem w plecy , ale zawsze mniejsze opory powietrza i tak jechałem przez 10km , nie schodząc poniżej 30km/h. Na szczęście beż żadnych nieoczekiwanych przygód nie władowałem się w jego tył.
Potem jazda z Czerska do Chojnic drogą , która jest kwintesencją polskich asfaltów , trochę boczny przeszkadzał , ale jakoś się kręciło.
Wyjazd o 10.30 i na wejściu witało mnie stalowe niebo i zimny wiatr , tempo do Chocińskiego turystyczne , nie miałem motywacji , na szczęście na drodze ze Sworów do Brus pogoda znacznie się poprawiła i postanowiłem wybrać dłuższy wariant powrotu do domu.
Między Brusami , a Kosobudami wykręciłem prawie 53km/h na prostej drodze , asfalt był dobry , a i wiatr miałem w plecy więc to wykorzystałem.
Za wsią Chłopawy załapałem się na "eskortę" za traktorem z przyczepą , wiatr miałem w plecy , ale zawsze mniejsze opory powietrza i tak jechałem przez 10km , nie schodząc poniżej 30km/h. Na szczęście beż żadnych nieoczekiwanych przygód nie władowałem się w jego tył.
Potem jazda z Czerska do Chojnic drogą , która jest kwintesencją polskich asfaltów , trochę boczny przeszkadzał , ale jakoś się kręciło.
Dane wycieczki:
Km: | 101.96 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:21 | km/h: | 23.44 |
Pr. maks.: | 52.90 | Temperatura: | 5.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 270m | Rower: | Folta Tarrega Sport |
Komentarze
Ładna traska. My jutro tez jedziemy, na 120 km ;) Pozdro.
gdynia94 - 20:44 sobota, 19 marca 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!