Informacje

  • Kilometry od 2011r: 35435.88 km
  • Km w terenie: 2080.00 km (5.87%)
  • Czas na rowerze: 64d 04h 54m
  • Prędkość średnia: 23.00 km/h
  • Podjazdy: 85.213 km
  • Więcej informacji.
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mati94.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wietrznie - pierwsza setka w tym sezonie - Rytel

Niedziela, 6 marca 2011 | dodano:06.03.2011Kategoria 100-199km
Dystans podzielony na 3 trasy , chociaż plany były zupełnie inne miało być tylko 60km na raz...

Wstałem rano wyglądam przez okno , a tam bezchmurne niebo , szkoda marnować taki dzień szczególnie zimą wiec wybrałem kierunek na Czersk - jak to wcześniej zakładałem. Trasa prowadząca przez drogę krajową - co dziwne nie jechałem nigdy w tamtym kierunku , więc postanowiłem w końcu pojechać nią. Droga woła o pomstę do nieba składa się z płyt , które próby czasu nie wytrzymały i mówiąc kolokwialnie rozlazły się , więc średnio co 10m wpadało się w szparę...(wiedziałem o tym , ale myślałem , że nie będzie tak źle) , wiem jedno długo tam nie wrócę...
Nie uśmiechała mi się taka jazda , więc skróciłem ją o połowę i po dojechaniu do Rytla zawróciłem , końcówka przejechana trochę inaczej.
Wiatr dął dzisiaj porządnie z północy , więc postanowiłem dojechać do domu z wiatrem w plecy , na gładziutkiej drodze wykręciłem ok 46km/h , lecz na końcowym odcinku - wąskim z dziurami i popękanym udało mi się nawet 48.4km/h.



Następnie miałem jechać do rodziny na obiad , była opcja dojazdu samochodem , mimo silnego wiatru wybrałem rower.

Było jeszcze kilka , ale nie chciało mi się tego fotografować

Rezultat zbyt dużego wolnego czasu © mati94


Dystans przejechany bez historii co ciekawe wracając do domu miałem tyle sił jak bym dopiero co ruszył , a już 80km przekraczałem



Z racji , że miałem jeszcze siły , postanowiłem wrócić do domu na 30min by się ogrzać i dokręcić do pierwszej setki , tym razem jazda po zmierzchu



I jeszcze zdjęcie potwierdzające to

Pierwsza setka © mati94
Dane wycieczki:
Km:100.36Km teren:3.00 Czas:04:56km/h:20.34
Pr. maks.:48.40Temperatura:1.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:170mRower:Folta Tarrega Sport

Komentarze
Wiele rzeczy widziałem na raty: samochody, rowery, buty - ale "setkę na rowerze" widzę pierwszy raz :P Oczywiście żarty sobie robie, gratuluje dystansu, szczególnie z tym upierdliwym dzisiejszym wiatrem. Fajny macie tam w okolicach szlak rowerowy - "naszyjnik północy" - prawie 900km do jazdy :) specjalnie 2 lata temu tam jechałem ze śląska :)
BoaPoweR-removed
- 20:12 niedziela, 6 marca 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl